Czarna porzeczka


______________________________________

Start - lipiec 2007.

Zawartość alkoholu - ok 15%.

Według źródeł, z których czerpię swoją wiedzę wynika, że obok wiśni i dzikiej róży jest to najlepsze wino z polskich owoców.

Wino jeszcze nie nadaje się do picia, mimo, że dość dużo czasu minęło od nastawienia, ale już teraz jestem w stanie potwierdzić opinię o nim. Zapach charakterystyczny dla porzeczki pod wpływem czasu i alkoholu nie zmienił się. Co do smaku też nie mam zastrzeżeń, tak więc zapowiada się wspaniałe wino...

Gotowe do spożycia najwcześniej na początku września.